Forum Dąbrowskiego Klubu Fantasyki Bastion

damex95

Po długich rozmyślaniach oraz rozmowach z Pingwinem i Arturem doszedłem do wniosku, że może dałoby rade zrobić PBFa opartego na bitewniaku LOTR. Jest to na razie tylko propozycja bo nie wiem czy w ogóle ktoś chciałby w coś takiego zagrać.

Trzeba by jednak wprowadzić kilka zmian, aby z bitewniaka podciągnąć to tez pod RPGa. Gra miałaby się składać z kampanii (z pełną fabułą), a kampania składałaby się z kilku bitew. System walki jest praktycznie zrobiony, ale mam pomysł na kilka ulepszeń/uproszczeń które pozwoliły by lepiej funkcjonować grze jako PBF. Mianowicie:

a) dowodzenie - tutaj spisałby się pomysł z "ostatniej bitwy", sprawiający, że gracz wciela się w dowódce oddziału, ma ograniczone pole widzenia, a jego rozkazy (w ferworze walki) skupiają się na krzyczeniu do towarzyszy i bardziej planowaniu strategii bitwy niż rozgrywaniu walk poszczególnych żołnierzy. Gdyby ten dowódca zginął, gracz może "przejąć" dowodzenie innym kapitanem jeśli znajduje się on na polu bitwy. W przypadku śmierci wszystkich potencjalnych dowódców armia do rozstrzygnięcia bitwy byłaby pod dowództwem NPC, a gracz wracał by do gry jako inny kapitan lub jako jeden i NPC przewijających się przez fabułę.

b) mapka - na potrzeby bitew tworzona by była mapka (raczej heksowa) która eliminowała by problem przemieszczania się - ruch w cm zastąpiony by został na ruch w ilości heksów lub kratek.

c) ograniczenie potęgi - z powodu braku "płynności gry" spowodowanego jej PBFowym charakterem używanie potęgi musiałoby zostać ograniczone do podbijania wyników na kościach, ponieważ heroiczne czyny nie będą możliwe do wykonania w każdej chwili. Ewentualnie można by jeszcze zostawić heroiczną walkę, ale o strzelaniu czy ruchu nie mam mowy.

d) bitwy misje - w każdej bitwie strona dobra jak i zła miałaby określone cele (zatajone przed przeciwnikiem) wynikające z fabuły całej rozgrywki. Więc nie zawsze, aby wygrać trzeba by wybić przeciwnika co do nogi, a nawet było by to zbędne - po co tracić więcej ludzi.

e) jednostki - wolałbym unikać bohaterów, aby gra opierała się bardziej na przygodach zwykłych szeregowców/kapitanów walczących w pomniejszych bitwach, które nie odegrały tak ważnego skutku na losy Śródziemia.

f ) sojusze - niekoniecznie bitwy musiałyby się toczyć między dwoma graczami - czemu nie zagrać w sojuszu? Np. dwa mniejsze oddziały dobra vs jeden większy oddział zła.

Cała gra rozgrywałaby się przez kontakt MG z graczami, a po zrobieniu tury na forum pojawiałby się krótki opis każdej z tur. Na koniec bitwy zostałby przedstawiony cały raport. Tak, przyznam, że zaczerpnąłem ten pomysł z "ostatniej bitwy" ale moim zdaniem dodaje on grze realistyczności i sprawia, że przestaje ona być typowym bitewniakiem.

Jeśli znalazłoby się 2-4 chętnych na grę to myślę, że przed końcem stycznia dałoby rade ruszyć, ale tak w ogóle to co o tym myślicie - dałoby rade???

CMDR Blue R

Jak da radę na planszy, da radę na forum.
Jestem ZA!

A najbardziej jestem za tym, aby inni gracze (jak choćby Owca, którego przyuczyłem trochę PBF ostatnio i planuje ruszyć NFS) prowadzili jakieś PBF. Bo samemu prowadzić, to na dłuższą metę nudne.

pingwin9314

Ja uważam że da radę, uważam że, powinny być wykorzystywane potęga wola i przeznaczenie (bez heroicznych czynności, lecz pozbycie się tego troszkę osłabia bohaterów (na mój gust, dobre wykorzystanie heroicznych czynności może przesądzić o bitwie), ale obawiam się o to że zrobienie 1 tury trwać może i 5 godzin, gdy jesteśmy w ferworze walki, lecz zależne jest to od punktów, gdy gra się na 200 nie będzie źle, ale większa bitwa... jestem chętny (bardzo) zagrać Very Happy

MSKPL

ykhm... co do mapek, to od czego masz przepraszam VASSAL'a? masz tam cały pakiet, łącznie z murami minas tirith i helmowym jarem. Ściągasz, Ładujesz, Wbijasz, Printscreen'ujesz, Wklejasz w Painta i gotowa mapa i figurki.

Co do kampanii, misji itd. to można by tu wrzucić rozwiązanie z kampanii w Battle of Middle Earth.

To ma szanse pójść o ile będzie zapał i system się nie zawali, jak robiłem WWII to pierwsze dwa systemu szlag trafił dopiero potem zostałem przy lekko zmodyfikowanym oryginale z PECETÓWKI

damex95

Pingwin: Potęga, wola i przeznaczenie zostałyby, ale z ta różnicą, że potęgi nie możesz wydać na heroiczny ruch lub strzelanie.

pingwin9314

Ja wiem o tym, przecież z tobą rozmawiałem, ja mówię o tym że właśnie bez heroicznych czynów, bohaterowie są lekko bezużyteczni...

lordmarvelpl

Ale Damex chce uniknąć używania bohaterów i używać samych oddziałów szeregowych i kapitanów.

MSKPL

Wiemy pingwin że jeśli nie masz przy najmniej ze trzech bohaterów, przewagi liczebnej i technologicznej* nad innymi to gra nie ma dla ciebie sensu Very Happy

Gadaliście o tym wszyscy, ale to Damex będzie MG? Tak więc to on decyduje jaką rolę będą pełnić bohaterowie.

* - nawiązanie do sprawy HOI2

CMDR Blue R

Przyznam, że osobiście średnio lubię, gdy herosi rozwalają całe oddziały. Dlatego w grach preferuję taktykę i walkę oddziałami, a nie jednostkami.

damex95

Czyli na razie podsumowując jest chętnych....zaraz....liczę......aż jedna osoba Smile

mogło być gorzej...

CMDR Blue R

Ja 2 widzę w temacie... I 2 kręcące się wokół....

damex95

Ok, a więc jest trzech chętnych:
-Finek
-Pingwin
-Owca (zapewniał mnie jak z nim rozmawiałem, że zagra - proszę o potwierdzenie na forum)

Co do mapki to mała zmiana planów bo dzięki Maćkowi umiem obsługiwać Votr i mapki będą "normalne", a nie heksowe. Oto pokazowy przykład mapki z łucznikiem UH na wzgórzu:

Kolejną zmianą jest tez to, że program ma opcje "linijki" jednak jest ona wyrażona w calach dlatego wszystkie odległości jeśli chodzi o ruch, strzelanie itp. są wyrażane w calach - są niewielkie różnice w porównaniu z cm więc to nie stanowi większego problemu.

Proszę teraz graczy o podjęcie najważniejszych decyzji: po jakiej stronie (dobro czy zło) chcecie grać, oraz wybranie nacji spośród:
Dobro: Rohan, Gondor, Leśne elfy
Zło: Gobliny, Isengard, Mordor, Ruhn, Harad (Ruhn i Harad tylko jeśli gracz który ewentualnie będzie grał dobrem wybierze Gondor, oraz jeśli inny gracz zła nie zdecyduje się na Isengard)

Wybór nacji jest ograniczony z powodu czasu rozgrywania kampanii: zaczynacie 24 lutego 3019 roku Trzeciej Ery (tydzień przed bitwą o Helmowy Jar). Od tego jakie nacje zdecyduje się wybrać zależy dokładny przebieg rozgrywki i kampanii. Możecie np. wszyscy grać dobrem, albo złem, a wtedy przeciwnik będzie NPC, możecie też równie dobrze grać 2 na 1 - macie wybór. Dokładne informacje na temat początku rozgrywki, krótki wstęp, oraz ilość pkt za które możecie kupić jednostki oraz cele misji dostaniecie na PW jak już będę wiedział kto chce kim grać. Możecie zamieścić tą informacje tutaj w temacie. Jak uda nam się sprężyć to możliwe że zaczniemy już przed drugim tygodniem ferii.

P.S. link do pobrania podręcznika: [link widoczny dla zalogowanych]

Piotras_Binias

hmmm, wygląda ciekawie, ja też bym zagrał

damex95

nie widzę przeszkód Very Happy

więc teraz jak chcecie można zagrać 2 vs 2
czyli jest komplet graczy Smile

Owca

Jest komplet. ;] Potwierdzam. Ja biorę Mordor ;]