 |
Forum Dąbrowskiego Klubu Fantasyki Bastion Klub Miłośników Fantastyki w Dąbrowie Górniczej
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ruvus
Administrator
Dołączył: 20 Gru 2006
Posty: 534
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Sob 15:23, 24 Mar 2007 Temat postu: Klimat |
|
|
L5K mają bardzo rozwinięty świat oraz wielką gamę zasad do dyspozycji. Oj tak siwat jest czasami dla "zielonych" ciężki do opanowania. Wiele honoru, dumy, oraz moralnych zasad postaci czasem sprawai trudności w odgrywaniu.
Podam przykład:
Trzeba zapamiętać niektóre zwroty by posługiwać się nimi na sesji. Np gdy samuraj wybierze się w gościnę do jakiegoś Sana ma trzy opcje. Może położyć miecz po lewej stronie i oznajmia że mu nie ufa. PO środku znaczy że jest pozytywnie nastawiony. I po swojej prawej ręce że ufa mu bardzo.
Klimat takiego zachowania może być bardzo przydatny np. wtedy gry jest jakieś rozeznania i dzięki temu można przewidzieć jakąś akcję graczy.
Kolejną rzeczą są style walki ... honorowe pojedynki.
Ale zakładam ten temat bo chcę się dowiedzieć co w takim systemie tworzy ten kluczowy i główny klimat? Keiruje to pytanie do was, proponuje też poszukać na stronach różnych podpowiedzi dla graczy, mistrzów. A więc co jest kluczem do Legend Pięciu Kręgów?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 16:33, 24 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Po pierwsze zwrot to tylko słowa, a to co podałeś, to jest swego rodzaju rytułał. ;P
A jeśli chodzi o układanie miecza po prawej albo po lewej stronie, to samuraj robi to u każdego jak jest w gościnie, a nie tylko u kogoś kto jest od niego ważniejszy/starszy(do takich osób zwracamy się -San).
Klimat wprowadzają właśnie te wszystkie rytuały, chociażby ofiarowywanie prezentów, jeśli przyjmiesz prezent od razu, to znaczy że nie wierzysz w to że jest on naprawdę dla Ciebie, natomiast jeśli po pierwszej odmowie obdarowywujący nie ponowi próby dania Ci prezentu to znaczy, że nigdy nie miałeś go tak naprawdę otrzymać, powinieneś dwa razy odmówić i dopiero za trzecim razem kiedy ofiarodawca ponawia chęć obdarowania Cię, wtedy powinieneś prezent przyjąć.
Używanie słów zapożyczonych ze słownika japońskiego, np. tych które wymienione są w podręczniku, nie jest trudno się ich nauczyć, a lepiej się gra używając ich.
Wymyślanie lub wynajdywanie skądś historyjek, świetny przykład tego jest w podręczniku w "Ścieżce krwi" (opowiadanie napisane na podstawie przykładowej sesji),kiedy to Ginawa opowiada swojej towarzyszce historyjkę o żabie i skorpionie. Takie rzeczy tworzą klimat w L5K.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ruvus
Administrator
Dołączył: 20 Gru 2006
Posty: 534
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Sob 23:33, 24 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Lord Marvel napisał: | Po pierwsze zwrot to tylko słowa, a to co podałeś, to jest swego rodzaju rytułał. ;P
A jeśli chodzi o układanie miecza po prawej albo po lewej stronie, to samuraj robi to u każdego jak jest w gościnie, a nie tylko u kogoś kto jest od niego ważniejszy/starszy(do takich osób zwracamy się -San).
|
Andrew to tylko był przykład... Nie sugeruje że do tylko jednej osoby, nie wierz że jestem aż tak głupi xD
Ale rozumiem twoje przesłanie
dzięki za wypowiedź.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
CMDR Blue R
Moe hobby to pisanie postów A.I
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 2248
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Wto 7:04, 17 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Zapoznaję się właśnie ze światem i moje pierwsze spostrzeżenia...
Pierwszej sesji bez skrótu kultury otwartego przed oczami nowicjusza sobie nie wyobrażam (chyba, że MG będzie mu tłumaczył co i jak)... W pełni poprę, że przy dobrym zaangażowaniu zarówno MG jak i graczy można wyciągnąć niezły klimat.
Z tym wielkim honorem, może nie do końca... Samuraj nie musi być idealny.... Musi przecież tylko sprawiać takie wrażenie, a jakby co Sepuku i do widzenia (twoja postać na SW mogła popełnić sepuku... Gracze przynajmniej nie mieli by przez to kłopotów ). Gorzej jak mu nie dadzą zrobić... Ma koleś wtedy nieźle przegwizdane....
A do pytania RuFuS'a. Co tworzy taki klimat..
Na pewno egzotyka. Jakby nie patrzeć, to tworząc scenariusze sesji, podświadomie umieszczamy je w naszej kulturze... Tymczasem dokładny (w miarę) opis kultury Rokuganu, wymusza na nas niejako specyficzny klimat dalekiego wschodu.
PS. Herbata bez cukru? Bleah.... (ale jak powiedział Marvel... Po 30 minutach parzenia jesteś tak spragniony, że i bez cukru wypijesz )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|