Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Co jest waszą inspiracją do tworzenia waszego Bohatera |
Film |
|
0% |
[ 0 ] |
Książka |
|
38% |
[ 5 ] |
Gra |
|
0% |
[ 0 ] |
Chora wyobraźnia |
|
53% |
[ 7 ] |
Zgapiłem od kogoś.... |
|
0% |
[ 0 ] |
Inne.... |
|
7% |
[ 1 ] |
|
Wszystkich Głosów : 13 |
|
Autor |
Wiadomość |
Ruvus
Administrator
Dołączył: 20 Gru 2006
Posty: 534
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Wto 10:17, 09 Mar 2010 Temat postu: Nasz Bohater Gry- Nasza inspiracja do Sesji. |
|
|
Dobra zrobimy małą ankietę. Proszę zagłosować ale i uzasadnić swoją wypowiedź.
Więc pyatnie brzmi co daje nam inspiracje na Bohatera Gry. Dlaczego Ork i dlaczego łucznik, Dlaczego Marines, Albo Jedi, Albo mutant Albo anioł z nieba.
Ja tworzę sam bohaterów. Ze skazami wadami, tacy są najlepsi. Lubie każdy typ. Ale nie lubię kogoś " taki jak z filmu" "albo wygląda jak ktoś tam ze sceny w filmie". Sam go kreuję. Jest mój własny oryginalny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
wwozniak007
Przybysz
Dołączył: 13 Gru 2009
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Wto 12:12, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Wyobraźnia ;)
jednak znowu można zaznaczyć tylko jedną odpowiedź a jeśli trochę wzięło się z książki, gry i filmu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ruvus
Administrator
Dołączył: 20 Gru 2006
Posty: 534
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Wto 12:49, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Widzisz- jest pewna różnica. Bo wyobraźnia moze być łącznikiem. Np- poglądałeś władce pierścieni- no i Fajny Legolas sobie strzela - ale nie lubisz elfów i w sumie cżłowiek lepiej by pasował. Dodajmy do tego że masz jekieś magiczne moce. Połączenie niby Wyobraźni ale Dane są pobrane ze źródła.
Napiszcie może waszego idola lub źródło bohaterów. I jakie wady mają wasi herosi. Bo zalety to nie wszystko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
CMDR Blue R
Moe hobby to pisanie postów A.I
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 2248
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Wto 14:31, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ja zaznaczyłem "inne". Bo nie ma schematu według którego tworzę postacie.
Kiedyś na RPG tworzyłem grupę NPC, którzy mieli być w 1 miejscu niejako "nauczycielami", czy "dobrymi kompanami"... Ale każdy musiał być inny.
Tworzone postacie były od końca. Tzn. Pierwsza była klasa, którą musiały mieć.
I takie postacie przeleżały potem w Zeszycie przez półtora roku, pojawiając się kilka razy na sesji. Ale żadna nie była mocno rozbudowana.
Potem się wziąłem za tworzenie postaci. Jako bazę wziąłem mój zeszyt i tą grupę postaci. W sumie ich źródłem był podręcznik, bo to byli przedstawiciele klas prestiżowych z systemu.
Zacząłem kreować postać w wyobraźni.
Ale czy na 100% ona jest czysto z wyobraźni? Nie mogę sobie przypomnieć czy mam jakiś pierwowzór dla Wężycy, Hui czy Uncastera. Uncaster miał być rycerzem w SW... Ale czy na pewno nie korzystałem z jakiś wzorów? Przyznam, ze kilka lat po stworzeniu tej postaci, zobaczyłem bardzo podobną postać w podręczniku do DnD w wersji 3.5. Ale wcześniej tego podręcznika nie widziałem... Ale zapewne jakiś stereotyp był jego ojcem... Jednym z wielu.
Do Wężycy, to jak analizuję 12 stronicowego singla, gdzie opowiadała o swoich dziełach, to też ciężko mi znaleźć interpretację. Przyznam, że część historii wywodziła się z tego, ze doczytałem, ze istoty żeńskie tej rasy raczej nie mogą być takie jak ona, bo religia tego zabrania. No to, aby to wytłumaczyć, zacząłem spisywać "dlaczego"... I się trochę rozpisało, a jeden z graczy, to się nawet wzruszył...
Bo może warto podejść od końca. Tworzymy postać czysto z wyobraźni. Ale co naszą wyobraźnię zbudowało? Pyk i była? Nie... Wspomnienia, filmy, kreskówki, książki, obrazy, piosenki.
Tak więc zawsze w naszej postaci są w większym lub mniejszym stopniu zerżniętę i połączone z wielu postaci. Czasami tylko z jednej, ale tego (podobnie jak RuFuS) też nie lubię. I wszystko drzemie głęboko, czekając na impuls.
Raz grał też u mnie pewien gracz. Grał rycerzem i miał ciekawie barwione szaty dla konia. Po kilku sesjach dowiedziałem się, skąd wziął takie kolory. To były kolory FC Barcelony, której gracz był fanem.
Ostatnio tworzyłem 2 postacie do grania. Jedną na sesję Bienia w Wiedźmina, jedną na Dzikie Pola u Maćka.
Zanalizujmy.
Tommy Trinkenberg, niziołek bard. Rasa była niejako protestem "Niziołki też są fajne, wy wielkoludy!". Imię pochodzi od NPC, którego wytworzyłem, który był niejako parodią dwóch piratów z filmu i książki (Toma Leacha i Jacka Sparrowa). Nazwisko wymyślone z niemieckiego, a odnosiło się do tradycji rodzinnej postaci. Dlaczego Bard? Bo chciałem pokazać jednej osobie, jak się powinno grać bardem. Miał wadę. Nawet dużą. Postać bez wad jest jak człowiek bez nóg. (Choć Maciej January Dąbrowa w Dzikich Polach miał ich więcej... Aż Maciek kazał mi połowę wykreślić) Postać bez wad idzie przez życie i sobie egzystuje. Postać z wadami żyje. Wygląd? Tu już było duże połączenie, choć niektórzy dopatrywali się w czapeczce samego Jaskra. Osobowość? <myśli> <myśli> <dalej myśli> Nie mam pojęcia. Podejście do imprez miał jak Zagłoba... Ale czy można go uznać, za zgapienie z Zagłoby? W sumie jest wiele takich osób. Nawet można tu podpiąć Gibbsa z Piratów z Karaibów... No, ale żaden z nich nie pisał wierszy... Coś z Don Kichota pewnie też by się przewinęło... A gotowość do poświęcenia swojego życia dla stworzenia dzieła wszechczasów? Tutaj nie mam zupełnie pojęcia, co mogło być jego pierwowzorem. Ale musiał skądś być... Dlaczego miał fajeczkę? A, bo akurat kupiłem sobie... Choć może coś z Fajkowego Ziela z Tolkiena się przewinęło? Czy też Popeye? Kurcze. Nie umiem odpowiedzieć. Tworząc postać nie miałem ogólnego pomysłu. Wyszło w praniu.
I teraz powstaje pytanie. Co wytworzyło tą postać? Wyobraźnia łącząca dziesiątki postaci, książek, filmów, postaci z sesji, czy nawet wytworów wyobraźni? Ciężko powiedzieć, co wytworzyło. Może ktoś inny zanalizuje?
Zaznaczam odpowiedź "inne" na razie, jako
"Wyobraźnia łącząca po kawałku wiele różnych opcji".
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez CMDR Blue R dnia Wto 14:41, 09 Mar 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piotras_Binias
All Inclusive
Dołączył: 15 Paź 2009
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:15, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Z książek często pobieram imiona postaci, dlatego ciągle mam Drussa, Wylandera i wielu innych, prawie zawsze gram wojownikiem, albo barbarzyńcą, po prostu takie postacie lubię
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ruvus
Administrator
Dołączył: 20 Gru 2006
Posty: 534
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Wto 15:27, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Rozumiem. Ja np czerpię- i dodał bym to do nawet Sondy. Marzenia. Ja często chce grać jakimiś upośledzonymi postaciami. Nie chodzi mi tu o jakaś chorobę psychiczna typ[u zespół jakiś tam... Ale NP z rozdwojeniem jaźni, jakimś fanatycznym zafascynowaniem. Np obsesja wyglądu. Wstręt przed czymś. Często chciałem zrozumieć chorych psychicznie- (negatywnie) i zobaczyć jak to jest. Raz grałem nawet Ślepcem- spędzając na sesjach około 20 godzin z opaską. Chciałem zawszę wierzyć w boga- jako że w niego nie wierzę w tym świecie- grałem fanatykiem religijnym. Odgrywałem już tysiące rzeczy- Pamiętajcie- postać super mega- jest niczym w porównaniu z postacią słabą ale widoczną,namacalną, z charakterem. Prawdziwym darem jest cieszyć się odgrywaniem a nie zabitymi orkami na sesji.
Stwórzcie postać którą niemal łatwo jest skojarzyć po dialogu, opisie. Szczegół- dzieki którym jest namacalna, nie bezpłciowa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piotras_Binias
All Inclusive
Dołączył: 15 Paź 2009
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:37, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
do postaci dodaję też trochę moich cech, np żadna z moich postaci nie miała włosów, a jeżeli chodzi o wygląd fizyczny to musi być dobrze zbudowana, takie tęsknoty do wielkich mięśni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
CMDR Blue R
Moe hobby to pisanie postów A.I
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 2248
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Wto 16:38, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
A za włosami nie tęsknisz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piotras_Binias
All Inclusive
Dołączył: 15 Paź 2009
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:39, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
nie, będę miał 60 lat i ani jednego siwego włoska
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ruvus
Administrator
Dołączył: 20 Gru 2006
Posty: 534
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Wto 16:42, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
heh... hmm ja w sumie nie lubię umięśnionych postaci. Ciało to idealna skaza dla mojego bohatera. Włosy zwykle daje krótkie. - kiedyś zapuszczałem włosy i już średniej długości mnie *** i *** ich mycie co dziennie rano.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piotras_Binias
All Inclusive
Dołączył: 15 Paź 2009
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:18, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
wybiera się taką postać aby lepiej nią grać, trzeba o tym pamiętać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
CMDR Blue R
Moe hobby to pisanie postów A.I
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 2248
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Wto 18:49, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
No, ale chyba długość włosów nie wpływa na odgrywanie?
Ps. A jak mi się dobrze gra Twi'leczką Bienio? Pamiętasz, jak sobie ADHD wyobraziłeś zarywającego do Twi'leczki o mojej twarzy?
Bienio. I masz rację. Z tym, że należy pracować, aby lista postaci, którymi się umie grać była jak najbardziej rozbudowana...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ruvus
Administrator
Dołączył: 20 Gru 2006
Posty: 534
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Wto 19:12, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ale wydaje mi się że to dobre na początek takie wybieranie "postaci żeby lepiej nią grać" ---- lepiej to zmienić bo można się zatrzymać w miejscu. Byłem świadkiem iż gracz inteligentny i pomysłowy czy był wampirem,księdzem hrabią odgrywał po prostu siebie. Ja staram się zmienić całkowicie- sesja dla mnie jest czasem kiedy w pełni mogę się przenieść do nierealnego świata i nie zabierać z tego świata jakiejkolwiek z moich cech czy poglądów.
Dlatego Bienio nie zgodzę się z tym bo trzeba podejmować wyzwania żeby był progres.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ruvus dnia Wto 19:14, 09 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piotras_Binias
All Inclusive
Dołączył: 15 Paź 2009
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:39, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
tak ale jest jeden mały problem, gra to tylko zabawa, i to, że gracz gra jednym typem postaci to dobrze, bo po prostu lepiej się wczuwa, nie każdy ma talent aby zmieniać postacie jak rękawiczki, jest jeden przykład wśród graczy, których znam, że grając dość ciekawą postacią zwyczajnie ją schrzanił.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ruvus
Administrator
Dołączył: 20 Gru 2006
Posty: 534
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Wto 19:51, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Często tak bywa- chyba wiem co to ze przykład. Oczywiście.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|