|
Forum Dąbrowskiego Klubu Fantasyki Bastion Klub Miłośników Fantastyki w Dąbrowie Górniczej
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 15:51, 02 Sty 2007 Temat postu: Ulubiona gra |
|
|
Chciałbym żebyście sie wypowiedzieli, jaka jest wasza ulubiona gra, czy to komputerowa, czy też planszowa i dlaczego?
Ja osobiście ubustwiam ponad wszystko "World of Warcraft" fakt, żeby pograć na naprawdę dobrym serwerze trzeba płacić, ale według mnie dla tej gry warto to robić
Nieco cukierkowa grafika, wiele zróżnicowanych questów, możliwość interakcji z ludźmi z niemal całego świata, multum róznorodnych przedmiotów, że nie wspomne o urządzaniu rajdów na strone przeciwnika i nietypowych środkach komunikacji miejskiej
Za to wszystko kocham tą gre i jest ona dla mnie najlepsza na świecie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
CMDR Blue R
Moe hobby to pisanie postów A.I
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 2248
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Wto 17:11, 02 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Ulubioną można podzielić na 2 rodzaje
Ulubiona teraz i ulubiona patrząc z perspektywy czasu (długiego)
Do tej pierwszej chwilowo zaliczę:
Seria: Silent Hunter. Na multi gra jest świetna. W drugiej części, dzięki interakcji z Destroyer Command istnieje możliwość świetnej gry przeciw człowiekowi. Zabawa i emocje ogromne (pomimo, że to tylko symulator i do grania trzeba zainstalować multumpatchy)
Trzecia część natomiast oferuje gorszego multiplayera (nie można grać przeciw człowiekowi, gdyż nie wyszła gra typu Destroyer Command 2, ale w czwartej części obiecują dodać możliwosć sterowania niszczycielem), ale grafika, realizm i możliwości są o wiele lepsze.
Najlepszą zaletą jest możliwosć dostrajania realizmu. Może w te gry grać zarówno totalny laik wojny morskiej, jak i osoba pragnąca poczuć, jak to było naprawdę.
Przykład? Namierzanie celu. Na najniższym poziomie trudności komputer podaje graczowi dokładne namiary i szansę na trafienie (a na mapie widać wszystkie statki). W pełny, realiźmie mapa jest pusta (tylko pozycja gracza jest podana), a namiary trzeba zbierać ręcznie (w sztormie zebranie odległości to zajęcie zakrawające na masohizm):
[link widoczny dla zalogowanych]
To co jest w tym linku na najniższym poziomie trudności robi komp za gracza. Ale zrobienie tego samemu zawsze przynosi większą radość z sukcesu.
Długi dystans:
UFO: Enemy Unknown
Świetna gra strategiczna z elementami RPG. Wojna z obcymi jest całkowicie nieliniowa. Pola bitew są generowane po części losowo w zależności od sytuacji. Czasamoi nawet dając z siebie wszystko się przegra, choćby dlatego, że źle się rozplanowało ogólną taktykę wojny. Kiedyś na najwyższym poziomie trudności mogłem już atakować Cydonię (stolicę obcych), ale jakoś nie zaatakowałem i save mi gdzieś przepadły.
Pomimo, że to gra pamiętająca DOS, to wciąż do niej wracam. Doczekała się znakomitego następcy (X-COM: Terror from the Deep), który był właściwie tym samym, tylko w rozszerzonej wersji. I do tego po Polsku!
Z gier planszowych, to zawsze zachwalałem strategie.
Osobiscie bardzo przypadła mi do gustu gra RYZYKO, gdzie walczyło się o podbój całego świata. Świetnie wykonana, a gra na zadania była o tyle ciekawa, że czasami dwóch graczy miało zadania, które sobie nie przeczyły i gracz A pomimo, że był najsilniejszy przegrywał, bo gracz B jako pierwszy wykonał powierzone mu zadanie
STRATEGO też była niczego sobie. Choć była dość prostą grą, też potrafiła wciągnąć na długie godziny. Najciekawsze było obliczanie wyniku walki. Nie było tam żadnej losowości. Jednostka A pokonuje B i niższe, B pokonuje C, C pokonuje D,...., H pokonuje I. Jednostka I dodatkowo jako jednyna może pokonać A. Przy remisie obie jednostki były niszczone. Do tego dochodzą miny, które zawsze giną, ale zabierają ze sobą atakującą je jednostkę (za wyjątkiem saperów)... A najlepsze jest to, że w wojskach przeciwnika widzisz tylko kolorowy prostokąt i nie wiesz, czy po jego drugiej stronie (skierowanej w stronę przeciwnika) jest naryskowana mina, zwykły żołnierz, szpieg (jednostka I) czy marszałek (jednostka A). A szanse były bardzo wyrównane
Do tego SZACHY DLA 3.
Świetna gra. Musisz nie tylko pilnować, aby dać mata i nie dać siebie zamatować, ale i aby 3 przeciwnik nie wykorzystał twoich jednostke, aby dać mata graczowi 2. Często najsilniejszy przegywał właśnie przez to, że jeden ze słabszych graczów dał mata drugiemu, wykorzystując to, że najsilniejszy zablokował królowi możliwość ruchu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BoskiŻigolo
Gość
|
Wysłany: Wto 20:56, 02 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
saper gra rozwijająca poziom intelektualny niczym rytualna mizeroida hybrydalnych wieprzoidow kluje moje dziesiate ja i łechta łagodni moje jakze cudnie pachnące skarpety,
|
|
Powrót do góry |
|
|
MrGollum
Administrator
Dołączył: 20 Gru 2006
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:03, 02 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Szachy dla trzech? Widziałem takie w sklepie , ale nie grałem. Są jakieś różnice w zaadach? Do kiedy się gra? Aż zmatujesz obu graczy czy tylko jednego?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
CMDR Blue R
Moe hobby to pisanie postów A.I
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 2248
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Wto 21:23, 02 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Zamatuje się jednego.
A zasady takie same. Tylko centralne miejsce planszy może u początkujących wywołać pogubienie się, gdzie dalej się idzie po skosie (zwłaszcza przy skoczkach). Chcesz, to mogę na spotkanie przynieść i pokazać, co i jak.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 22:15, 02 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
no widze ze miłośnik U-bootów ja jestem takim skromnym graczem Silent Hunter II Wojna o Pacyfik i te sprawy moja ulubiona gra jest klasyk Age to Empire II spedziłem przytej grze wiele godzin
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shinji
All Inclusive
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Czw 22:55, 18 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Ja uważam, iż grą wszechczasów jest World of Warcraft, ale ja i tak nie płaciłem, nie jestem zwolennikiem globalów;P Nawet grałem na moim własnym servie:D Zrobiłem z WoWa singleplayera, to jest dopiero herezja
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 18:20, 21 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Gry ... hmmm... komputer ... hmm....
Fallout (procz jedynki) Tactics fajny bo ma multipleya
Ice windy i Baldurk za klimat i grywalnosc
WoW - dobre dla tych co sie lubia bawic
Kazdy Lineage 1-2 c1-4 , zajebisty i nawet trudny ale sie wydaje ze gra sama i system banalny (ale to nie jest fakt)
Ragnarok (ale to w ostatecznsoci)
Mu-online (jak mam kaca)
a z mniej RPG-ow to zaczynajac od Ishara 3 konczac na FEAR
A Favorite - Starcraft / Czero / Warcraft 3 / SS
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 18:58, 22 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Gry??... WARHAMMER BEZKONKURENCYJNIE !! Za całokształt... Świat, klimat i wszechobecny Chaos. Poza tym Baldur za to, ze od niego wszystko się zaczęło, Morrowind i Oblivion za potencjalnie nieograniczone możliwości i Diablo za chwile mile spędzone podczas gry ze znajomymi przez sieć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 21:31, 22 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
O wlasnie zapomnialem najwazniejsza gra CRPG to => Dungeon MAster 1
a RPG to DnD & Warhammer (ale to drugie daaaaaaaaaaaa (itd) wno nie gralem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 21:37, 22 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Kiedy ktoś rzuci hasłem ULUBIONA GRA nie zastanawiam sie nawet chwili. To oczywiście seria L.B.A. (Little Big Adventures aka Relentless & Little Big Adventures 2)
Pierwszy raz grałem w te gry kiedy dostałem kompa (na komunię XD)
Aktualnie nie pamiętam ile razy przeszedłem te gry, ale za każdym razem odczówam ten sam dreszczyk emocji. Gra jest zrobiona w pełnym 3D, kolorowa i w pełni interaktywna. To był sukces jak na tamte czasy. Każdy dialog jest nagrywany przez innego aktora. ale to klimat jest największym atutem tej serii. Klimat i niebanalna fabuła.
Więcej rozwodzić się nie bedę, jak ktoś chetny to udostępnię do wglądu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 21:44, 22 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Lubsiz przygodowki hmmm..... to zacznij od Syberii Polecam cieplo mimo ze nie pzrepadam za nimi
Albo Uru oo to jest cos
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 3:02, 23 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Jedna z mojch ulubionych gier jest WarCraft III Frozen Throne
uzekl mnie w niei multik gra z inteligetnymi graczami,choc czasem niewidze roznicy graiac z graczem czy z ziemniakiem.Jenak nie przypuszczalem ze z takiei strategi mozna zrobic cos ala cs szczelaiac tam postacia i kupuiac jej bronie .Oprucz bezmyslnego robienie puree z przeciwnikow przed kompem lubie sobie pograc w Magica gdzie robie z nich puree ale w swiecie rzeczywistym.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 9:58, 23 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Lubisz puree ? Mozemy pzrez hamachii zapykc na mapy RPG w W3 ft
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 20:16, 07 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ja zaczynałem grać w stareńkie planszówki: Wojny napoleońskie, potem byli Komandosi, Manwery Morskie, Labirynt i stareńkiego Dreszcza, komp to już inne rodzaje gier, uwielbiam gry bandycko-napadalskie, strzelaniny i oczywiście Gothica od 1 poprzez 2, 2 i pół oraz 3
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|