Forum Dąbrowskiego Klubu Fantasyki Bastion

CMDR Blue R

[link widoczny dla zalogowanych]

Dziś (tj. wtorek 18 stycznia) rozegraliśmy 2 wyścigi.

5 okrążeń na torze Monza (wygląd z 1994 roku) na 6 pojazdów i 5 okrążeń oraz na torze Hockenheimring na 5 pojazdów i 3 okrążenia.

Obydwie gry były udane.
Pierwsza została wygrana przeze mnie, któremu przez pierwsze 4 okrążenia na głowie siedział Owca... Ale Owca jechał po krawędzi i po 3,5 okrążenia zużył opony... Za dużo ryzykował nawet wtedy, gdy miał przewagę. No i wygrałem z duża przewagą. Rzucałem kością może z 5 razy... Ci co jechali na rzucanie kośćmi, dużo nie zyskali. Puki mieli 1/6 szansy, było dobrze... Ale jak szanse na łysych oponach spadły do 50%.. To było kiepsko.

A odrobina matematyki. Średnio wypadnięcie z toru oznacza utratę 3 pól względem ściganego... Co oznacza, że trzeba trzy razy zdać test, aby odzyskać stratę... I liczymy....
50% szans na sukces... A każda porażka wymaga 3 sukcesów...
A że prawdopodobieństwo jest takie samo sukcesu i porażki... To każdy test średnio powoduje spadek o 1/2 pola. Tak wiec nie opłaca się jechać na krawędzi ryzyka.. No, chyba, że jest to potrzebne do wyprzedzenia.
Jak w F1. Jedziemy grzecznie i ryzykujemy, gdy mamy szansę. Inaczej skończymy kiepsko.

Potem był drugi wyścig, w którym nie grałem. Złoty zawodnik (nie pamiętam imienia) zaryzykował przez 2 pierwsze zakręty i prawie bez strat wyszedł na 6 pól prowadzenia. 6 pól! Aby przeciwnik to odrobił, potrzebowałby 6 testów! Niestety. Gracz popełnił 2 błędy i na dotatek.... .... .... .... na kolejnym zakręcie znów próbował powiększyć przewagę... A przegranie tego zakrętu było bardzo kosztowne... I skończyło się, że wygrał Pingwin... Ale wszyscy na tym wyścigu jechali po krawędzi.

Panowie. To F1... Nie ryzykuj za dużo, bo przegrasz.

I myślę, czy nie wydrukować na bloku technicznym trochę więcej fragmentów toru (choćby prostych)... I można będzie trochę więcej plansz ułożyć...

Piotras_Binias

Świetna gra, ale po dwóch rzutach kośćmi (wyrzuciłem 6 - dwa razy) spadłem z 2 na ostatnie miejsce, a potem przez cały czas goniłem stawkę, ostatecznie po błędach innych zająłem miejsce w pierwszej piątce - byłem 4, w drugiej grze nie brałem już udziału, zadowalając się komentowaniem poczynań innych Smile

7up

Przyjemna gierka tylko ten pierwszy tor był chyba trochę za długi...(następnym razem mogły by być 3 okrążenia zamiast 5).Ogólnie bardzo ciekawie się grało moglibyśmy to kiedyś powtórzyć???

CMDR Blue R

Jasne. Może w przyszłym tygodniu. I powiem ci, że 5 okrążeń, to w sam raz, albo 1-2 za krótko... Bo wtedy nie opłaca się jechać na krawędzi, bo właśnie po 3 okrążeniach dopiero jazda na krawędzi zaczyna przynosić straty.

I chyba dodrukuję kilka prostych

Aha. Na filmie... brakuje ostatnich ruchów... Bateria padła... Gdy Pingwin miał wjeżdżać w Glorii i chwale na metę...
I jeszcze film do montażu ma problem z plikami powyżej 1 giga, a ten film ma... 2,9 giga...

Ale coś się z tego na pewno uratuje i wyląduje na YouTube

7up

Spoko może być i 5 okrążeń Smile

.A podałbyś nazwę kanału (na YT) na którym to wrzucisz??

CMDR Blue R

Na mój osobisty kanał:
http://www.youtube.com/user/FinekTSC

7up

A propos YT: zobacz mój kanał zasubskrybowałem cię a tak wogóle to czemu przez 2 lata filmów nie dodawałeś?

CMDR Blue R

Bo nie było co dodawać.
Zacząłem wrzucać zlot klanu, to 1 osoba się oburzyła, że nie życzy sobie być publicznie... I wisi tylko połowa. Nawet nie wiem, czy już nie jest zablokowana jako prywatna.... Sprawdza... Tak. Jest jako prywatna.
Projekt Mein Weg nach.,.. Upadł, gdy połowa osób odeszła.

Wrzucam, jak mam coś fajnego. Albo jak robię jakiś projekt filmowy i w ten sposób pokazuję osobie, jak to będzie wyglądać.
Np. Mój najczęściej otwierany filmik. Pamięci Jana Pawała II... Ksiądz chciał zrobić tablicę przy ołtarzu (z tym obrazkiem) i aby leciała w tle litania wyciągnięta z filmu. Zapytał mnie, jak to będzie wyglądać... To zrobiłem i przez You Tube pokazałem ksiedzu. I mam tam 40 000 wyświetleń. Nie planowałem tego na YT wrzucać.

Po prostu nie jestem aktywnym youtubowcem. Mam konto "jak będzie potrzebne".... A że obecnie uczę się obsługi nowej kamery... To bywa różnie... Bo mój główny program do obróbki nie przyjmuje za dużych plików i muszę się nim pobawić, aby filmik z Grand Prix stworzyć.... Myślałem o skróceniu z użyciem Windows Movie Maker, ale akurat w mojej wersji Windozy... nie mam go (nie wiem czemu)...

7up

Ja też nie mam Movie maker i zakładem że tak jak ja masz windows 7, ale można go pobrać na oficjalnej stronie windowsa: [link widoczny dla zalogowanych] .A wogóle bardzo fajnie wyszła ta sesja SW mógłbyś takie coś zrobić np do Twilighta i fajny kanał tylko wogóle nie moge zrozumieć tego filmiku PvP coś tam.

EDIT:

Jak sięnazywa ta kosmiczna gierka bo poza grafiką to bardzo fajna się wydaje Very Happy

CMDR Blue R

Mam Windows XP i co najlepsze mam tego Service Packa, co w nim jest WWM.
I próbowałem pobrać z oficjalnej strony, to pobiera Service Packa, którego mam!

Twilight odpadnie. Bo MG nie może też zajmować się kamerą.
A filmik PVP. Jakbyś grał w Ultimę On-Line, to byś więcej zrozumiał. Bo to było do jednej gry, jak nad zasadami PVP się zastanawiano, to stworzyłem.

7up

Ta gra jest jakaś utajniona (tylko dla wtajemniczonych)??Czy po prostu nie widziałeś mojego edita Very Happy

CMDR Blue R

Edita nie widziałem
Frontier: First Encouters

CMDR Blue R

Dziś graliśmy po raz kolejny. Ułożyliśmy sobie tor... I zauważyłem w nim ogromną wadę...

Po dłuuuuuuugiej prostej, były 3 wolne zakręty...
Tam aż opłacało się wypaść, bo i tak trzeba było do zera hamować z 270, co nie opłacało się zupełnie.

Następnym razem trzeba dopilnować, aby po prostej szybciej był średnio szybki zakręt i dopiero po nim kolejny wolny. Bo trochę atmosfera F1 ucieka, gdy najlepszą taktyką jest wypadnięcie...

Piotras_Binias

Ponownie zająłem miejsce punktowane, byłem w pierwszej piątce Smile

, ta gra coraz bardziej mnie wciąga Smile

Piotras_Binias

Wczoraj odniosłem pierwszy sukces, udało mi się wygrać w Grand Prix, czekam na kolejną okazję aby pojeździć, może w poniedziałek?