|
Forum Dąbrowskiego Klubu Fantasyki Bastion Klub Miłośników Fantastyki w Dąbrowie Górniczej
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lordmarvelpl
Zabójca
Dołączył: 04 Mar 2010
Posty: 389
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: DG
|
Wysłany: Sob 22:39, 12 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Raziel_Sh. napisał: | No, ale wiesz, tak SUPER zajebiście to wygląda, jak bez szwanku i wysiłku zaczynasz ciachać jeden po drugim... |
Hmmmm... no właśnie, że fajnie, bo wiesz, jakbyś przeczytał posta Finka o PBFie, to byś wiedział, że my mamy tak coś koło 6 poziomu na oko, a strażnicy na tamtym statku mają MOŻE pierwszy poziom zbrojnego, albo i nie jesteśmy bohaterami, a nie ***ami [/u]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Raziel_Sh.
Adept
Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: D.G.
|
Wysłany: Sob 23:08, 12 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
No dobra, dobra, wiem o tym, ale nadal trochę tak bez draśnięcia...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pingwin9314
Łowca Czarownic
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wojkowice Kościelne
|
Wysłany: Sob 23:11, 12 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Czyli mam dawać tylko cześci opisu walki i czekać co inni roba bo moze to wpłynąć na nasza walkę, ok wytnę ostatnia częśc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lordmarvelpl
Zabójca
Dołączył: 04 Mar 2010
Posty: 389
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: DG
|
Wysłany: Sob 23:27, 12 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Raziel_Sh. napisał: | No dobra, dobra, wiem o tym, ale nadal trochę tak bez draśnięcia... |
Dobra, dam Ci przykład, słyszałeś jak paladyn szarżował na 200 łuczników i wrócił wyglądając trochę jak jeż? Tylko że właśnie, z tych 200 łuczników trafiło go raptem może z dwudziestu, tutaj jest podobna sytuacja, pierwszo poziomowe postacie mają taką szansę w walce z szósto poziomową, jak dachowiec z lwem, jak będzie setka kotów, to może i dadzą mu radę zamęczając drobnymi ranami, ale 5 na jednego? Marne/żadne szanse
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
CMDR Blue R
Moe hobby to pisanie postów A.I
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 2248
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Nie 9:41, 13 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
1. Jak napisał Andrew, strażnicy na okręcie drugim nie są świetnymi żołnierzami, Damex jest
2. Walka zaskoczyła wszystkich. Zbrojni, aby mieć szanse muszą sfromować choć mały oddział, Damex ma pełną skuteczność bojową sam. Na razie widać, że walczy praktycznie 1 na 1. A w 1 na 1 strażnik z bohaterem heroicznym nie ma szans. Weź np. Podbipiętę w Ogniem i Mieczem, gdy zginął. Wpierw sobie z nimi poradził... Do czasu, aż oni się przegrupowali. A jak widać na koniec strażnicy formują obronę.
3. Jakbyś zobaczył, kilka razy ledwo przed atakiem się zasłonił. A więc były ataki.
4. Paladyn to nie jest najlepszy przykład, bo to była walka na większy dystans. I większość ataków nie trafiła po prostu dlatego, że było za daleko. Bardziej pasują walki w Kryształowej Wieży, gdzie gracze wpadli na szkielety i przeszli, jak burza.
5. Opis jest fajny, więc można sobie pozwolić na więcej. Tak. Dobry opis w storytellingu podstawą. Zwróć uwagę, że jakby powiedział, że wpada, zabija tylu, rani tylu koniec, to byłoby coś innego. Wtedy bym się czepiał, o to samo, co Pingwina. A za ładny opis, to można więcej.
Jakby to przekazać. O! Im lepszy opis, tym lepsza wartość na kosteczce wypada. Oczywiście bez przesady.
Ale tutaj SUPER zajebiście (parafrazując Igora) byłoby, jakby Damex wpadł na pokład drugiej jednostki i nagle zginął od przypadkowego ciosu.
Poza tym:
Bardzo mi się podoba, że poczekał z przeskokiem na uderzenie jednostek burtami. Bo z jego ciężarem, to przeskok inny byłby kłopotliwy.
A jak ktoś lubi cyferki:
Atak Damexa 3-4+6+1=+10-11
Obrona Damexa... 13+5-6+2-3+0-2= 20-24. 21-25 na trafienie.
Zwykli zbrojni mają premię ataku od +1 do +5, obronę 15.
Pora na matematykę.
Ale oczywiście sierżanci, weterani, czy kapitan, to coś innego.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez CMDR Blue R dnia Nie 9:45, 13 Cze 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
damex95
Łowca Czarownic
Dołączył: 29 Kwi 2010
Posty: 451
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: DG
|
Wysłany: Nie 10:20, 13 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Pragnę również dodać, że w ataku z zaskoczenia mam chyba jakąś taktyczną przewagę - dopiero teraz tamci są świadomi, że zaraz ich zaatakuję więc szykują się do obrony, ale to w kolejnym opisie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raziel_Sh.
Adept
Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: D.G.
|
Wysłany: Nie 12:51, 13 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
A co do strzelania z łuku, to chyba oczywiste że strzelamy do ZBROJNYCH.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
CMDR Blue R
Moe hobby to pisanie postów A.I
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 2248
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Nie 13:31, 13 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Wiesz. To nie jest dla wszystkich pewne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
CMDR Blue R
Moe hobby to pisanie postów A.I
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 2248
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Nie 15:04, 13 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
pingwin9314 napisał: | Parę szkieletów abordażujących Galiath'formen, przywitały dwa miecze Algir'a a także parę morgenszternów i toporów, słychać tam było wrzaski ranionych marynarzy. lecz była jedna rzecz której nie dało się przegapić:
Dwu metrowy szkielet z dwuręcznym toporem który właśnie rozciął jednego z ludzi na dwie części, zaatakował go Algir, gdy szkielet podniósł topór by rozciąć zielonego Genasi, ten przebiegł pod jego nogami odcinając mu obie nogi silnymi cięciami. Szkielet z głośnym stukotem kości roztrzaskał się na kawałki uderzając o pokład.
Upiór lecący w stronę kapitana pod ciężarem wbitych w niego pocisków zaczął powoli opadać w stronę morza. Gdy Eldar, Frinxx i Kapitan to zauważyli, zaczęli ostrzeliwać kolejne abordużojace potwory.
Koło steru także trwała walka, gnom i paru ludzi broniło się przed kilkoma zombiakami. Z pod pokładu wypadło kilkadziesiąt gnomów i ludzi którzy do tej pory byli przy działach i od razu wsparli broniących się przyjaciół.
Liczba nieumarłych dosyć szybko malała, można by nawet powiedzieć że w około walczy już mniej niż połowa stworów. |
Szczyt!
"Dwu metrowy szkielet z dwuręcznym toporem który właśnie rozciął jednego z ludzi na dwie części, zaatakował go Algir, gdy szkielet podniósł topór by rozciąć zielonego Genasi, ten przebiegł pod jego nogami odcinając mu obie nogi silnymi cięciami."
Okej.
Dwu metrowy szkielet z toporem który właśnie rozciął jednego z ludzi na dwie części,
Co tu jest w tym zdaniu prostym (jako, że nie ma przecinka) orzeczeniem, a co podmiotem, Pingwin?
Nie! Przed "który" stawia się przecinek!
I tak jest
""Dwu metrowy szkielet z dwuręcznym toporem, który właśnie rozciął jednego z ludzi na dwie części,"
Dobrze, to teraz co ten szkielet, którzy właśnie rozciął 1 osobę zrobił?
"Dwu metrowy szkielet z dwuręcznym toporem który właśnie rozciął jednego z ludzi na dwie części, zaatakował go Algir,
Zaraz. Omińmy fragment określający którego szkieleta opisujemy:
"Dwu metrowy szkielet z dwuręcznym toporem zaatakował go Algir,"
Gratuluję polonistyki Pingwin!
Teraz pomijając ten detal o toporze, który NIE ZMIENIA zdania mamy:
"Dwu metrowy szkielet z dwuręcznym toporem zaatakował go Algir, gdy szkielet podniósł topór by rozciąć zielonego Genasi, ten przebiegł pod jego nogami odcinając mu obie nogi silnymi cięciami."
"Dwu metrowy szkielet z dwuręcznym toporem zaatakował go Algir, gdy szkielet podniósł topór by rozciąć zielonego Genasi,"
<myśli>
To coś tu jest, ale... idiotyczne!
"Dwu metrowy szkielet z dwuręcznym toporem zaatakował go Algir, gdy szkielet podniósł topór by rozciąć zielonego Genasi, ten przebiegł pod jego nogami odcinając mu obie nogi silnymi cięciami.
Aha! Kapuję
Szkielet z dwuręcznym toporem (którego! brakujące słowo)zaatakował [i co po jeszcze to słowo "go"?] Algir, gdy szkielet podniósł topór, aby rozciąć zielonego Genasi, [po co słowo Ten? Przecież jest na początku zdania] przebiegł pod jego nogami odcinając mu obie nogi jednym silnym cięciem.
I wiesz co? Weźmy tylko sam fakt.
1. Szkielet ma 2 metry. Nie zmieści ci się między nogami.
2. Po co 2 razy pada słowo nogi.
3. To on przebiegł, czy odciął? Bo w jednym zdaniu PROSTYM to jest.:
Szkielet z dwuręcznym toporem przebiegł pod jego nogami odcinając mu obie nogi jednym silnym cięciem.
To jest zdanie. Ma 2 orzeczenia i 1 podmiot!
Ale po brakującym przecinku mamy:
Szkielet z dwuręcznym toporem przebiegł pod jego nogami, odcinając mu ["je" zamiast "obie nogi"] jednym silnym cięciem.
Gratuluję. Ja kontynuuję jako NPC widząc, to, co przeczytałem.
I jeszcze o kilkudziesięciu gnomach:
Załoga: 40 marynarzy+60 żołnierzy (80% ludzie, 15% niziołki, 5% inne rasy)
5% inne rasy. 5% ze 100 = 5
1. Półorczyca
2. Genasi
3. Genasi
4. Genasi
5. Niezidentyfikowany. Czyli Gnom.
WOW! WYPADŁ 1 GNOM!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez CMDR Blue R dnia Nie 15:13, 13 Cze 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pingwin9314
Łowca Czarownic
Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wojkowice Kościelne
|
Wysłany: Nie 15:15, 13 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Sorry po prostu na koniec nie przeczytałem to co napisałem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
CMDR Blue R
Moe hobby to pisanie postów A.I
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 2248
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Nie 15:16, 13 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
No to napisz poprawnie ten opis! I skończ zdanie o szkielecie, który rozciął załoganta... Bo jak go nie skończysz, to ja widzę, że to tobie odciął nogi.
Masz 15 minut.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lordmarvelpl
Zabójca
Dołączył: 04 Mar 2010
Posty: 389
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: DG
|
Wysłany: Nie 15:31, 13 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
pingwin9314 napisał: | Sorry po prostu na koniec nie przeczytałem to co napisałem. |
Czekaj... znaczy, że ty nawet nie czytasz tego co piszesz?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez lordmarvelpl dnia Nie 15:40, 13 Cze 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
CMDR Blue R
Moe hobby to pisanie postów A.I
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 2248
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Nie 15:45, 13 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
45 minut tłumaczenia i gotowe.
Czy wy MUSICIE budować zdania złożone, nie wiedząc jak się je buduje?
Mnie aż skręca zdanie, gdzie nie ma podmiotu. Ani nawet nie ma "podmiotu domyślnego". Albo 2 orzeczenia na zdanie.
Zróbcie coś takiego, co się nazywa "Rozbiór Zdania". I zobaczycie, jakie wy głupoty robicie, pisząc 8 zdań niezłożonych, złożonych w jedno.
Kropka nie boli!
EDIT
ARGH!!! OD KIEDY SŁOWO "UZBROJONY" TO CZASOWNIK?! KTOŚ MI POWIE?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez CMDR Blue R dnia Nie 15:49, 13 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
lordmarvelpl
Zabójca
Dołączył: 04 Mar 2010
Posty: 389
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: DG
|
Wysłany: Nie 17:46, 13 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Trickster napisał: | *-ODŁOŻYĆ WSZYSTKO NA MIEJSCE!!! TEN STATEK JEST PRZEKLĘTY, KTO ZECHCE SPROWADZIĆ NA MOJĄ ŁAJBĘ KLĄTWĘ ,KTÓRA ZABIŁA ZAŁOGĘ TEGO STATKU SPOTKA SIĘ swą broń, ustawiło się za kapitanem, gdyby u któregoś najemnika wygrała chciwość. Schack uśmiechnął się lekko i krzyknął do załogi statku* |
Co? O_o
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Trickster
Adept
Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:53, 13 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
już poprawiłem bo mi zdanie ucięło XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|