|
Forum Dąbrowskiego Klubu Fantasyki Bastion Klub Miłośników Fantastyki w Dąbrowie Górniczej
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
CMDR Blue R
Moe hobby to pisanie postów A.I
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 2248
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Śro 22:07, 19 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
-Yyyy... Słucham? - powiedział wyrwany z zamyślenia Hutt, ale natychmiast odezwał sie, jakby wszystko sobie przypomniał
-Mistrzsh Windu nigdzie nie użshył słowa "dwóch". Powiedział, żshe możshemy wybhlać padawanów. Nie okhleślił ilu. Jednak jkodeks okhleśla zasady.- Hutt przerwał na chwilę, po czym szepnął coś do mistrza Adama.
[Informacja techniczna.
Igor! Sprawdź PW!
I mały remont, aby naprawić chronologię]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez CMDR Blue R dnia Śro 22:09, 19 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
lordmarvelpl
Zabójca
Dołączył: 04 Mar 2010
Posty: 389
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: DG
|
Wysłany: Wto 17:52, 18 Maj 2010 PRZENIESIONY Śro 22:11, 19 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
- Ja nie odrzucę miecza - mówi Farghul podnosząc się z maty - jest zbyt przydatnym narzędziem. Zresztą, samo odrzucenie miecza nic nie znaczy, zawsze można użyć czegokolwiek innego jako broni, czy to blastera czy to noża czy nawet Mocy, prawdziwa siła i mądrość, leży w tym, żeby posiadać broń, a potrafić się powstrzymać przed użyciem jej.
Przez chwilę stoi w milczeniu po czym kontynuuje:
- Jeśli natomiast chodzi o poprzednie pytanie, to wybór nie należy ani do uczniów, ani do mistrzów, to Moc wybiera. A słuchanie woli mocy i jej wypełnianie, to ścieżka Jedi. Poza tym, Moc zawsze znajdzie sposób, żeby jej wola się wypełniła... w końcu wszyscy jesteśmy jej częścią.- Kiwa głową z zadowoleniem, po czym siada na macie ze skrzyżowanymi nogami, ogonem owiniętym wokół pasa, łokciami na kolanach i głową podpartą na dłoniach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
CMDR Blue R
Moe hobby to pisanie postów A.I
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 2248
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Wto 18:26, 18 Maj 2010 PRZENIESIONY Śro 22:11, 19 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
-To phlawda. Wybóhl należshy do Mocy. Ale Moc objawia się nam i pomaga nam podjąć decyzję. Moc mówi nam "Wybierzsh tego ucznia", "Zadaj mu to pytanie". A naszym obowiązkiem jest je wypełnić tą wolę. - powiedział tłusty Hutt
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bohutan23
Najemnik
Dołączył: 02 Maj 2010
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: D.G
|
Wysłany: Wto 20:10, 18 Maj 2010 PRZENIESIONY Śro 22:11, 19 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
- Mistrzu Sann- powiedziałem, wysłuchawszy przemowy mistrzów.
- Ty już to przeżyłeś. Jakie to uczucie, być wybranym na Padawana, mieć mistrza, swojego mentora i najbliższego przyjaciela, prawie ojca ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
CMDR Blue R
Moe hobby to pisanie postów A.I
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 2248
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Wto 20:25, 18 Maj 2010 PRZENIESIONY Śro 22:11, 19 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Mistrz Sann otworzył lekko usta, jakby chciał coś powiedzieć, ale milczał. Jego wzrok utkwił w czymś na jego prawej stronie. Jednak była tam tylko ściana. Mistrz Sann zwrócony do uczniów poruszając samymi oczami spojrzał w lewy dół. i zamknął usta. Wyraźnie słychać było, jak wziął głęboki oddech. Hutt lekko przekręcił głowę w lewo, jakby chciał bliżej się przyjrzeć podłodze, na którą patrzał. Nastała niezręczna cisza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Owca
Mistrz Adopcji
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 277
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Wto 20:54, 18 Maj 2010 PRZENIESIONY Śro 22:12, 19 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
- Ale brzydka pogoda *Wtrąciłam . Próbuąc rozluźnic sytuacje *
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Trickster
Adept
Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:58, 18 Maj 2010 PRZENIESIONY Śro 22:12, 19 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
*Uśmiechnął się lekko słysząc słowa jednego z padawanów, który ni stąd ni zowąd wyskoczył z prognozą pogody, po czym przyjrzał się mistrzom obecnym na arenie i czekał, próbując się całkowicie wyciszyć*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
CMDR Blue R
Moe hobby to pisanie postów A.I
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 2248
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Wto 22:26, 18 Maj 2010 PRZENIESIONY Śro 22:12, 19 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Hutt po dłuższej chwili podniósł głowę i spojrzał na uczniów. Jego błękitne oczy pobłyskiwały, odbijając światło wpadające przez okna, niczym dobrej klasy lusterko. Szczęka Hutta zadrżała, a chwilę później mistrz Sann odezwał się, lekko drżącym głosem:
-Nie byłem szkolony, jak wy. Wy od dawna jesteście członkami zakonu Jedi. Konkhletniej uczniami zakonnymi. Ja zostałem padawanem hlównocześnie z dołączeniem do Zakonu Jedi. Moja mistrzshyni... czy była jak ojciec? Znam związki zwane hlodziną tylko z obsehlwacji. Ale.... pamiętam sprzshed milenium tylko dwa słowa... Ciepłe... Żshywe... Ale odległe... Mama... i Tata.... - Tłusty, brązowy Hutt spojrzał w stronę okna i mówił dalej - Słowa były ciepłe... ale puste... Mistrzshyni Jasmin wprowadziła kolejne... Cieplejsze... Bliżshsze... "Przshyjaciel". To było jak dhlugie nahlodzenie... Do żshycia, nie tylko egzystencji... Wszystko jej zawdzięczam.... Wybhlanie na padawana? To były tylko trzhsy słowa.... Trzshy, wielkie i przshyjacielskie słowa "Chodźmy do ...." - Hutt przerwał, szczęka mu drżała, jakby chciał dalej mówić, ale tylko westchnął i spojrzał na podłogę. Po jego policzku spłynęła łza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bohutan23
Najemnik
Dołączył: 02 Maj 2010
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: D.G
|
Wysłany: Wto 22:29, 18 Maj 2010 PRZENIESIONY Śro 22:12, 19 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
- Więc będę się cieszył, jeżeli dostąpię tego zaszczytu jak ty, mistrzu Sann- powiedziałem z uśmiechem na twarzy.
-Dziękuję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
CMDR Blue R
Moe hobby to pisanie postów A.I
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 2248
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Śro 22:33, 19 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
[Info techniczne:
Spójrzcie na poprzednią stronę. Tam wpakowano rozmowę z Mistrzem Windu. Już wyszedł i teraz poprawiona chronologia, Maciek zatwierdził i jedziemy dalej]
Słowo "Dziękuję" jakby wyrwało mistrza Sann'a z zamyślenia.
-Dobrzshe. Więc, skohlo tak bahldzo chcesz usłyszeć te słowa, to "Chodź do domu". - Mistrz Sann uśmiechnął się, ale było w tym uśmiechu coś złośliwego, jakaś drobna uszczypliwość.
-Wayne'ie Hladanie, niniejszym biohlę cię na mojego padawana. - Mistrz Sann puścił oko do człowieka. Następnie przeniósł wzrok na Foshianina i rzekł
-Moc każshe mi dopilnować, abyś znalazł mistrzsha. Nie jestem jednak pewny, czy każshe to mnie wziąć ciebie, czy nakiehlować na ciebie innego mistrzsha. Niech więc to ważshe pytanie, odpowiedziane wprost "tak lub nie", będzie teżsh odpowiedzią na to, czy to ja mam podjąć się tego obowiązku.
Pytam więc ciebie. Podejmujesz się nieść harmonię i sphlawiedliwość dla świata, nie użshywając do tego Mocy, ani miecza świetlnego? - Mistrz Sann spojrzał wymownie na Foshianina
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez CMDR Blue R dnia Śro 22:35, 19 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Trickster
Adept
Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:42, 19 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
*Foshianin wziął głęboki oddech, chciał to przemyśleć , ale wiedział że nie ma zbyt wiele czasu, zamknął na chwile oczy próbując ułożyć w głowie odpowiednie słowa po czym rzekł, spokojnie jak to miał w zwyczaju*
-Jeśli takie jest me przeznaczenie, to odrzucę laserowe ostrze i *tu jego głos zachwiał się na chwilę* spróbuje obejść się bez mocy niosąc dla tego świata harmonie i ład.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
CMDR Blue R
Moe hobby to pisanie postów A.I
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 2248
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Śro 22:46, 19 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Nie phlóbuj. Odrzshuć lub nie. Nie ma phlóbowania. Hlobisz coś lub tego nie hlobisz - Rzekł stanowczo tłusty Hutt
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Trickster
Adept
Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:52, 19 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
*Foshianin czuł się lekko osaczony przez mistrza Sanna, zmierzył go swym ptasim wzrokiem. Zawsze myślał że to dzięki mocy jest w stanie zaprowadzić harmonie, dlatego słowa Hutta wydawały mu się dość dziwne, mimo to rzekł ufając w mądrość mistrza* Więc odrzucam również moc...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
CMDR Blue R
Moe hobby to pisanie postów A.I
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 2248
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Śro 22:56, 19 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
-Źle mnie zhlozumiałeś. Mocy nie musisz odrzshucać. Musisz tylko odrzshucić bycie konsumentem Mocy. Bo Mocy cały czas musisz słuchać.
A więc skohlo taka jest wola Mocy... - Rzekł Hutt biorąc głęboki oddech - Niech się więc dzieje jej wola. Chodźcie do mnie, moi padawani. - Powiedział puszczając oko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Trickster
Adept
Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:09, 19 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
*Uśmiechnął się w duchu że już po wszystkim, po czym stanął obok mistrza Sanna, poprawiając swój ciemnozielony grzebień(coś a la włosy u tej rasy). Po czym spojrzał na drugiego ucznia Hutty, oceniając go w myślach*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|