Forum Forum Dąbrowskiego Klubu Fantasyki  Bastion Strona Główna Forum Dąbrowskiego Klubu Fantasyki Bastion
Klub Miłośników Fantastyki w Dąbrowie Górniczej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

[SESJA] The Transformers: Mission to Forgal IV
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum Dąbrowskiego Klubu Fantasyki Bastion Strona Główna -> Sesje forumowe / Archiwum
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
CMDR Blue R
Moe hobby to pisanie postów A.I



Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 2248
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dąbrowa Górnicza

PostWysłany: Pią 23:49, 11 Cze 2010    Temat postu: [SESJA] The Transformers: Mission to Forgal IV

Wiele lat przed tym, jak Transformery dotarły na Ziemię...

Przestrzeń kosmiczna niedaleko Forgal IV, planety neutralnych Robomechów.
Pokład promu Autobotów zbliżającego się do planety


-Tutaj prom Autobotów z ładunkiem Energonu, prosimy o podanie wektora do lądowania - odezwał się Kup, prowadzący tą ważną misję.

-Po-zwo-le-nie wy-da-ne. ŚCIE-ŻKA CZTE-RY O-SIEM SZE-ŚĆ.- odezwał się mechaniczny głos Robomecha. Kup wprowadził kilka znaków do komputera i automat przejął podchodzenie do lądowania. Kup oparł głowę na palcach prawej ręki i powiedział:
-Mam nadzieję, że Prime wie co robi. Wymieniać Energon na te stopy w chwili, gdy ataki Deceptioconów niszczą kolejne źródła Energonu, może nas w przyszłości doprowadzić do Blackoutu!
Kup odwrócił fotel i zwrócił się do reszty załogi:
-Co o tym myślicie?

[Teraz opisać siebie i [opcjonalnie] wasz stosunek do tej misji Very Happy ]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez CMDR Blue R dnia Sob 17:29, 28 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pingwin9314
Łowca Czarownic



Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 475
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wojkowice Kościelne

PostWysłany: Pią 23:58, 11 Cze 2010    Temat postu:

Digger na korpusie widać było symbol autobotów, był to zielony
robot który posiadał dwoje nóg i rak, zmieniał się w maszynę krocząca z dwoma łyżkami do kopania które mógł wykorzystywać do walki.
-Uważam że to co my sadzimy nikt nie posłucha jestem zwykłym szeregowym więc kogo obchodzi moje zdanie. -Robot powiedział to podnosząc się z pozycji siedzącej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Trickster
Adept



Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 0:32, 12 Cze 2010    Temat postu:

*16 metrowy, czerwony robot z wielką kosiarką na plecach, służącą do zamiany w zabójczą maszynę rolniczą westchnął cicho słysząc niemotywujące słowa Diggera, po czym spojrzał robocimi oczami na Kup'a ( XD ) i rzekł* Niestety Drizzt ma racje, nikt się nie liczy z naszym zdaniem...*Ussop pomyślał chwilę i dodał* Zresztą ciekawi mnie dlaczego to akurat nas tu wysłano...*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wwozniak007
Przybysz



Dołączył: 13 Gru 2009
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dąbrowa Górnicza

PostWysłany: Sob 11:11, 12 Cze 2010    Temat postu:

Wysoki, ok 20m robot, czarny z czerwonym znakiem Autobotów na piersi.
Z masywnymi nogami i zwężającą się ku dołowi klatką piersiową, w miejscu oczu ma wyświetlacz, zmienia się w superszybki samolot zwiadowczy.
-Ja uważam że Prime wie co robi, bądź co bądź nie raz jego dziwne decyzje doprowadzały do naszego zwycięstwa, aczkolwiek w czasie ataku Deceptikonów takie posunięcie?
Nawet jak na niego to bardzo nietypowe.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez wwozniak007 dnia Sob 11:12, 12 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
CMDR Blue R
Moe hobby to pisanie postów A.I



Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 2248
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dąbrowa Górnicza

PostWysłany: Sob 21:19, 12 Cze 2010    Temat postu:

Kup odwrócił się znów w kierunku konsolety i nadzorował ostatnią fazę lądowania. Prom delikatnie osiadł na płycie lądowiska, a od strony budynków do statku zaczęli zbliżać się tragarze. Kup spojrzał na wskazania:
-Atmosfera.... dobrze, nic korozyjnego. Można spokojnie działać... Chyba, że ktoś ma uczulenie na argon? - Kup zaśmiał się i zaczął opowiadać, jedną ze swoich tysiąca opowieści wojennych:
-W sumie raz mieliśmy taki problem. To było na Onikrol VIII, gdy napadły nas "Agronauty"...
Jednak uwagę autobotów bardziej przykuwały Robomechy.
Te pomarańczowe, ponad 10 metrowe roboty. Roboty składały się z podwozia gąsienicowego, na którym znajdował się harmonijkowy statyw, do którego dołączona był korpus robota. Był to masywny korpus, po bokach którego znajdowały się dwie połówki wysięgnika, zakończone połówką elektromagnesu. Na szczycie korpusu nie było żadnej głowy, tylko dwa małe wybrzuszenia, niczym reflektory będące zapewne sensorami robotów. Gdy Robomechy zbliżyły się do opuszczanego trapu, jeden z nich odezwał się powolnym, mechanicznym głosem:
-Tra-nsfo-rma-cja. Przy-go-to-wać się do tran-spo-rtu.
W jednej chwili harmonijkowy statyw rozłożył się, podnosząc robota, wysięgniki przesunęły się do przodu, łącząc się w jedno, długie ramię, które także rozłożyło się jak harmonijka. Z tyłu robota w podobny sposób wysunęła się przeciwwaga. Choć wcześniej Robomechy były niższe od promu, teraz górowały nad nim, kierując swoje wysięgniki nad właz ładowni, gdzie znajdował się pakowany w metalowe skrzynie energon.
...I wtedy wypadli na nas. Wiedzieli, że nasza broń nie działa w tej atmosferze - ciągnął Kup, nie zwracając uwagi, że jego kolejna historyjka nie budzi powszechnego zainteresowania.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pingwin9314
Łowca Czarownic



Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 475
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wojkowice Kościelne

PostWysłany: Nie 14:22, 13 Cze 2010    Temat postu:

Ośmio metrowy robot znudzony ciągłym opowiadaniem niestworzonych historii, ruszył w stronę włazu by wyjść na zewnątrz i przywitać się z Robomechami.
-Jak by co to znajdziecie mnie na zewnątrz.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez pingwin9314 dnia Nie 14:55, 13 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Trickster
Adept



Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:27, 13 Cze 2010    Temat postu:

*Ussop uśmiechnął się lekko , a następnie wstał jak najciszej umiał i ruszył za Diggerem, pytając go prawie nie słyszalnym szeptem*
-Czy on zawsze tak zanudza?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pingwin9314
Łowca Czarownic



Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 475
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wojkowice Kościelne

PostWysłany: Nie 21:54, 13 Cze 2010    Temat postu:

Digger który spojrzał na swojego DUŻEGO przyjaciela powiedział:
-Przynudzał, przynudza i będzie przynudzał, takie jest jego zadanie- Potem zaczął się śmiać w czym wtórował mu Ussop. Chwilę później dwa roboty stały na zewnątrz i przyglądały się temu co robią Robomechy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
CMDR Blue R
Moe hobby to pisanie postów A.I



Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 2248
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dąbrowa Górnicza

PostWysłany: Nie 22:53, 13 Cze 2010    Temat postu:

Robomechy w swój bardzo powoooooolny sposób przystąpiły do rozładunku.
Kup również wyszedł przed prom i zapytał kierownika lądowiska:
-Długo to jeszcze zajmie?
Robomech zatrzymał się, powoli obrócił się w kierunku Autobota i powiedział:
-Je-szcze czte-ry ra-zy ty-le cza-su, co te-raz.
Kup oparł się o statek i powiedział:
-Świetnie. Nie lubię czekać. Choć tutaj przynajmniej nie ma Deceptiokonów. Mógłbym tak stać przez tysiąclecia. - odwrócił się do pozostałych autobotów i powiedział:
-Nie ma co stać, jak Robospeary z Rinko IX. Jako najstarszy, dopilnuję tu wszystkiego, a wy skoczcie się naładować. - nagle wskazał palcem na autoboty - Tylko pamiętajcie. Jak przesadzicie ze zjonizowaną energią i nie będziecie w stanie dostać się na pokład o własnych siłach, to wracam sam.

[Mała informacja techniczna, jak ktoś nie kapuje. Z robociego na nasze:
Idźcie do baru. Tylko jak się upijecie, itd.
A upijanie energią możemy zobaczyć np. w połowie 18 ocinka 2 sezonu generacji I ("Mikroboty"). Gdzie po naładowaniu Deceptikony nie były w stanie ustać na nogach przez zaburzenia, czy to sensorów, czy serwomotorów. A powoduje je nadmiar energii... Za dużo po prostu. Ale to fajne ponoć uczucie wtedy jest Very Happy]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez CMDR Blue R dnia Nie 23:17, 13 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Trickster
Adept



Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:37, 15 Cze 2010    Temat postu:

*Autobot ruszył pierwszy w kierunku baru, marząc już o dużej dawce energii. Nie patrząc na kolegów z drużyny wszedł do lokalu ,zamykając lekko wielkie drzwi wykonane z nieznanego mu metalu, po czym dostał się do lady i zamówił dużą porcje energii, podczas tej miłej czynności zauważył jednak jak kilka robomechów przygląda mu się z nieukrywaną wrogością, jednak Ussop udał że nic nie zauważył.*

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Trickster dnia Czw 21:44, 17 Cze 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pingwin9314
Łowca Czarownic



Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 475
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wojkowice Kościelne

PostWysłany: Wto 20:45, 15 Cze 2010    Temat postu:

Digger postanowił nie iść się naładować, natomiast zaczął przechadzać się po okolicy. Podziwiał budynki zbudowane przez robomechy, wyglądały jak wielkie silosy, jego uwagę zwróciło to ze część robomechów przyglądała mu się z wrogością a inni jakby chcieli prosić o pomoc. zastanowiło go to ci się tu działo lecz postanowił nie ingerować.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wwozniak007
Przybysz



Dołączył: 13 Gru 2009
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dąbrowa Górnicza

PostWysłany: Śro 20:47, 16 Cze 2010    Temat postu:

Podobnie jak kolega<Trickster> poszedłem do baru, zamówiłem porcję energonu i w spokoju zacząłem pić.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez wwozniak007 dnia Czw 15:00, 17 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
CMDR Blue R
Moe hobby to pisanie postów A.I



Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 2248
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dąbrowa Górnicza

PostWysłany: Śro 23:18, 16 Cze 2010    Temat postu:

[Trzy powyższe opisy do poprawki. Szczegóły w temacie poza sesją. Idzie o detale]

W chwili, gdy Ussop dostał swoją kostkę energii, zwrócił uwagę na jej obudowanie. Kostka, oprócz zwykłej energetycznej formy) posiadała także metalowy szkielet do której dołączona była pozioma blacha. Szybki rzut sensorów na inne roboty uświadomił potrzebę takiego połączenia. Wszystkie Robomechy trzymały kostki energonu za pomocą swoich elektromagnesów właśnie za tą blachę. Nagle uwagę przykuł ruch w rogu. Stał tam Robomech o ciemnofioletowym malowaniu. W jednym z jego elektromagnesów wisiało coś na rodzaj pozbawionego spustu karabinu o dziwnym krysztale na końcu lufy, w drugim natomiast trzymał potężnych rozmiarów baterię. Szybka ocena sytuacji pozwalała określić, że strzał musi następować przez przyłożenie baterii do broni. Jednak jej przeznaczenie nie było do końca jasne. Wyraźnie jednak było widać, że częściej niż w Robomechy, strażnik celował w obcych.
Nagle otworzyły się drzwi. Oba autoboty odwróciły głowę i zobaczyły, że do pomieszczenia wkraczał kolejny strażnik. W swój powolny, robomechowy sposób powiedział:
-Pro-szę zro-bić prze-jście...
Autoboty wróciły do swoich kostek, gdy nagle ich receptory wychwyciły lekko skrzekliwy głos:
-Tak. Kolejka dla wszystkich na nasz koszt!
Głos był znajomy... Aż nazbyt znajomy. Roboty spojrzały w stronę drzwi, gdzie zaraz za robomechem-strażnikiem stał Starscream. Tuż za nim do pomieszczenia wchodził drugi strażnik, którego broń skierowana była w dowodzącego Deceptikońskimi Zwiadowcami (org. Seeker, nie wiem, jak to lepiej przetłumaczyć).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wwozniak007
Przybysz



Dołączył: 13 Gru 2009
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dąbrowa Górnicza

PostWysłany: Czw 16:13, 17 Cze 2010    Temat postu:

Hiperstrike odwrócił się i wstał, złożył ręce jakby chciał je skrzyżować gdy nagle z obydwu rąk wysunęła się broń, dwa karabiny, widać było że
zbierają energię żeby były gotowe do natychmiastowej obrony w razie ataku Deceptikona.
Do tego w miejscu prawego barku pojawiła się już gotowa do strzału mini armata<karabin dużego kalibru>:
- A Ty czego tu szukasz? guza?
- To już nie można przyjść się naładować?

[Trickster. Twoja reakcja. Bo Finek ma już ciąg dalszy] Very Happy

Dop. Finka.
Odezwij się na gg. Bo mam już opis Pingwina i Wwoźniaka i jestem w stanie zrobić posta do waszego złączenia Very Happy I jak się złączycie, znów daję wam wolną wolę Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Trickster
Adept



Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:47, 17 Cze 2010    Temat postu:

*Ussop zdziwił się tak odważną reakcją drugiego autobota, jednak dalej powoli pił energię powoli szykując się do zamiany w zabójczy kombajn, tak przygotowany czekał na ruch deceptikona*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum Dąbrowskiego Klubu Fantasyki Bastion Strona Główna -> Sesje forumowe / Archiwum Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin